Jak stymulować wzorst roślin.
Cześć,
każdy z Nas musi się odżywiać, nasze organizmy często potrzebują byśmy im dostarczyli witaminy i inne suplementy. Rośliny niczym się od nas nie różnią. Wszyscy wiemy, że odpowiedni nawóz to klucz do sukcesu i zdrowej, pełnej wigoru rośliny.
Stosujemy zatem bardzo często nawożenie, które roślina spożywa poprzez korzenie i tak to jest bardzo ważne. Nie mniej jednak nie możemy zapomnieć o nawożeniu i dokarmianiu przezlistnym, bardzo często zapomnianym i traktowanym pomacoszemu.
W sieci nie trudno znaleźć informacje o zaletach i wadach zraszania roślin, problemem z gniciem młodych liści kiedy podczas rozwijania zalega w nim woda. Więc jak nawozić dolistnie rośliny kiedy nie zraszamy roślin? A no tu pojawiam się ja i pokaże Wam swój pomysł z rozwiązaniem tego problemu.
Jendym z najlepszych, niezwodnych środków do roślin jest chyba każdemu znany lub teraz poznany RHIZOTONIC. Jest to chyba najlepszy stymulator wzrostu korzeni(przypomnę, korzenie są jak serce rośliny. Bez korzeni nie ma odpowiedniego wzrostu rośliny) używany przez wielu podczas ukorzeniania i właśnie też do odżywaiania/stymulowania przezlistnego.
Litrowe opakowanie Rhizotonicu firmy CANNA
Rhizotonic według producenta:
"CANNA RHIZOTONIC to silna substancja stymulująca, oparta na wyciągach z alg. Jest ona przeznaczona do korzeni roślin szybko rosnących, które posiadają już korzenie lub ich zalążki. RHIZOTONIC stymuluje dalszy rozwój korzenia, zwiększa odporność roślin na choroby i siłę wewnętrzną i zewnętrzną roślin.
RHIZOTONIC jest w 100% naturalny, zawiera wiele witamin, a co więcej wpływa na system korzeniowy i jest idealnym dodatkiem dla płodnego środowiska stworzonego przez hodowcę. RHIZOTONIC działa uspokajająco na rośliny i jest idealny do stosowania podczas transportu czy przesadzania. RHIZOTONIC pomaga również roślinom, kiedy są chore lub rozwijają się nieprawidłowo.
RHIZOTONIC może być stosowany z jakimkolwiek substratem. Nadaje się do uprawy w ziemi i kulturach wodnych. Często używa się go do spryskiwania liści, możemy go również stosować jako prosty środek zwiększający pH w zbiornikach z nawozem."
Na początku opowiem jak przygotowuje roztwór. Na litr destylowanej wody daje 4 ml CANNA RHIZOTONIC, według zaleceń producenta. Pamiętajcie, sprawdzcie co pisze na opakowaniu, może z czasem będzie sprzedawane inne stężenie. A podczas odżywiania dolistnego można bardzo szybko popalić liście.
KONIECZNIE WODA MUSI BYĆ DESTYLOWANA/DEMINERALIZOWANA,
JEŚLI UŻYJECIE KRANÓWKI WASZE ROŚLINY BĘDĄ CAŁE W KAMIENIU. TEN KAMIEŃ Z WELWETOWYCH LIŚCI JEST WŁAŚCIWIE NIE DO USUNIĘCIA
Teraz słów kilka o tym jak rozporwadzamy przygotowaną pożywkę. Oczywiście, wiele osób robi to najzwyklejszym zraszaczem, jednak ja jestem totalnie przeciwny takim zabiegom. Jak wspomniałem wyżej bardzo łatwo doprowadzić do zgnicia młodych liści. Kropla wody w sakiwece świeżo rozwijającego się liścia może być śmiertelna często nawet nie tylko dla szczytu ale i dla całej rośliny. Zalegająca woda nie jest korzystna moim zdaniem.
Fogger - zamgławiacz/parownik stosowany w terrarystyce
Do rozprowadzania roztworu wody i rhizotonicu korzystam z foggera. Fogger to zamgławiacz/parownik stosowany w terrariach. W ten sposób zamgławiam całe witryny, para dostaje się do każdego zakamarku moich zamkniętych zbiorników. Roślina pobiera całą powierzchnią liścia substancję jaką jej przygotowałem. Zamgławianie trwa około 15 minut.
Co oprócz rhizotonicu? Pomysł zamgławiania, wpadł mi do głowy póżną nocą, kiedy to wtedy mam najwięcej pomysłow. Pomyślałem sobie, dobra, mam jakieś tam rzadkie rośliny, co jak wpadnie jakieś przedziorek na kawę? przecież sie popłacze. Postawiłem więc na prewencje. Raz w miesiącu zamgławiam "robako"bójczym środkiem każdą z witryn. Za każdym razem zmieniając środek. Oczywiście jest to moje eksperymentowanie, jeśli się sprawdzi to opisze w odzielnym poście. Robie to na swoją odpowiedzialność i nie polecam narazie tego sposobu prewencji. Wspominam tylko, o tym co testuje.
Obraz jendej witryny przed i w trakcie zamgławiania.
Z KWESTI NAJWAŻNIEJSZYCH
W witrynie, zamkniętym terrarium itp. NAJWAŻNIEJSZA JEST WENTYLACJA/CYRKULACJA powietrza. Bez tego wszystko nam się zakisi. NIe wierzcie osobom, które twierdzą że hodują rośliny bez odpowiedniej wentylacji. To prowadzi tylko do jednego prędzej czy póżniej. Ja w swoich witrynach stosuje obieg powietrza, powietrze cyrkuluje się na planie koła. Widać to szczególnie podczas zamgławiania, obserwując ruch pary.
Po każdym zamgławianiu witryny zostawiam na jakiś czas uchylone drzwi. W ten sposób usuwam z nich nadmiar wilgoci.
Przy rozpylaniu chemii pamiętajmy o zabezpieczniu każdej szpary/uszczelnieniu witryny. Bardzo łatwo można potruć siebie, rodzinę czy domowe zwierzaki. Najlepiej nie korzystajmy z tego pomieszczenia i dokładnie je wywietrzmy.
Roztwór rhizotonicu/chemii nie jest wieczny, za każdym razem przygotowuje nowy roztwór.
Jeśli zauważycie u swoich roślin, nie pożadane efekty uboczne, zaprzestancie tego sposobu. Ja opisałem tu sposób, który się u mnie sprawdził.
Także zielone ludki, buziaki i miłego!
Do usłyszenia.
M.🌱🌱